» Strona główna
» tag: Kuczyński„Chciałbym tylko tyle, żeby książki różniły się od siebie, a były przy tym jednakowo ciekawe i wciągające. No, trochę górnolotne wymaganie…” – wywiad z Marcinem Pilisemkzarecka (2010-12-23)
Tagi: Marcin Pilis, Rzeka szaleństwa, SOL, Monika Szwaja. Homa, Kuczyński,
czytaj więcej...Łąka umarłych – Marcin Piliskzarecka (2010-12-21)
Leszek Bugajski ("Newsweek") napisał: "Marcin Pilis udowodnił, że jest pisarzem odważnie sięgającym do tematów trudnych, kontrowersyjnych i jednocześnie ważnych". Zwięźle i na temat. Rzeczywiście, Marcin Pilis, nie boi się pisać. A dzięki temu my – czytelnicy, dostajemy do rąk wyśmienite uczty literackie.
Tagi: Marcin Pilis, Rzeka szaleństwa, SOL, Monika Szwaja. Homa, Kuczyński,
czytaj więcej...Muszę się tylko przyzwyczaić...kzarecka (2010-11-03)
Tagi: Rzeka szaleństwa, SOL, Monika Szwaja. Homa, Kuczyński,
czytaj więcej...20.10.2010 - skąd się bierze zło?kzarecka (2010-10-18)
Tagi: Rzeka szaleństwa, SOL, Monika Szwaja. Homa, Kuczyński,
czytaj więcej...Opowieść ojca - Rupert Isaacsonisłojewska (2010-10-03)
W dziele Platona "Fajdros" dwa rumaki ciągną uskrzydlony wóz wyobrażający duszę ludzką. Biały koń zmierza ku Niebu, czarny ku Ziemi. Pierwszy kieruje się miłością, tak samo jak konie, które w książce "Opowieść ojca" Ruperta Isaacsona prowadzą jego syna Rowana do wyleczenia z autyzmu. Sens tego porównania byłby niepełny, gdybym nie dodała, że konie zmierzają prosto do celu tylko wtedy, gdy czują pod sobą mądrego i wrażliwego jeźdźca…
Tagi: Milczenie, Spójrz mi w oczy, Kaj znów się śmieje, szamanizm, Kuczyński,
czytaj więcej...Chodzi mi po głowie budowa barki i włóczenie się po rzekach. Niestety! - wywiad z Markiem Wiśniewskimkzarecka (2010-09-21)
Tagi: manipulacja, Wiśniewski, Homa, Kuczyński, Szwaja, SOL,
czytaj więcej...Ojcowska miłość zbliżakzarecka (2010-08-26)
Tagi: Milczenie, Spójrz mi w oczy, Kaj znów się śmieje, szamanizm, Kuczyński,
czytaj więcej...Rzeka szaleństwa – Marek Wiśniewskikzarecka (2010-08-20)
Na polskiej scenie literackiej pojawił się debiutant, na którego warto zwrócić szczególną uwagę. Sposób, w jakim posługuje się słowem pisanym, obezwładnia. Fabuła, którą tworzy, połyka wręcz czytelnika. Nie ma zmiłowania. Wpada się w wir słów, który pędzi na łeb, na szyję i nie pozwala wyrwać się, choć na moment. Nie ma sposobu by przerwać, by złapać haust świeżego powietrza. Wiśniewski. Wreszcie znalazł się taki, który łapie czytelnika, bawi się z nim, prowadzi przez różne ścieżki i wypuszcza dopiero wtedy, gdy sam tak zdecyduje.
Tagi: manipulacja, Wiśniewski, Homa, Kuczyński, Szwaja, SOL,
czytaj więcej...